Czy można mieć więcej polis na to samo?

Tak. Można mieć więcej polis. Czy otrzymam dwa odszkodowania za to samo wydarzenie? To zależy. Przy ubezpieczeniach osobowych – tak. Jeżeli ktoś złamie rękę i posiada dwie polisy – to z obu otrzyma odszkodowanie. W ubezpieczeniach osobowych ustawodawca wyszedł z założenia, że ludzkie ciało, zdrowie i życie jest bezcenne więc można dostać wiele odszkodowań, za to samo zdarzenie. Inaczej ma się sprawa przy ubezpieczeniu mienia (np. w ubezpieczeniu mieszkania lub auto-casco)

Przykład:

Marek ma BMW warte 100 000 zł i dwie polisy auto-casco na swój samochód. Samochód skradziono. Czy Marek otrzyma łącznie 200 000 zł odszkodowania?

Można by sobie wyobrazić bardzo „kreatywnych” klientów, którzy mają nawet 10 polis na samochód, który potem zostaje doszczętnie rozbity. Gotowy przepis na biznes: Kupuje samochód za 100 000 zł oraz 10 polis auto-casco za 3000 zł. Samochód ulega wypadkowi. Reszta to czysta matematyka. Dochody 10 odszkodowań daje łącznie milion złotych, a koszty to 130 000 zł – czyli ponad 800 000 zł na czysto.

Nie. Polisy nie mogą być źródłem zarobku. To dość jednoznacznie reguluje Kodeks Cywilny a konkretnie art 824 1 § 2 który mówi:

Jeżeli ten sam przedmiot ubezpieczenia w tym samym czasie jest ubezpieczony od tego samego ryzyka u dwóch lub więcej ubezpieczycieli na sumy, które łącznie przewyższają jego wartość ubezpieczeniową, ubezpieczający nie może żądać świadczenia przenoszącego wysokość szkody. Między ubezpieczycielami każdy z nich odpowiada w takim stosunku, w jakim przyjęta przez niego suma ubezpieczenia pozostaje do łącznych sum wynikających z podwójnego lub wielokrotnego ubezpieczenia.

Zgodnie z prawem odszkodowanie zostanie wypłacone przez wszystkie firmy ubezpieczeniowe, proporcjonalnie do udziału w ubezpieczeniu. Zakładając, że wszystkie polisy są na 100 000 zł – klient otrzyma 10 odszkodowań po 10 000 zł – czyli łącznie 100 000 zł. Czy podwójne, potrójne, wielokrotne ubezpieczanie ma sens? Tylko jeśli dotyczy zdrowia i życia. W przypadku ubezpieczania „mienia” – to absolutnie bez sensu. Są jednak przykłady ubezpieczeń mienia, gdzie podwójne ubezpieczenie działa i ma sens, ale o tym przeczytasz na tym portalu niebawem.